22 lipca 2020, 12:30
Odstawienie leków part 2
O_S_T_A_T_N_I_A
Kochani! Pytacie co dalej z moim odstawieniem.
Wiec.... Super
Mdłości mineły :D Rozmawiałam z lekarzem ( stwierdziłam że dobrze by było żeby wiedział co ja nawyczyniałam), powiedział jeszcze pare tyg bede miec tych objawów odstawiennych. Ostrzegała że to może wrócić..że w razie złego samopoczucia mam do nich wrócić powiedziała co i jak .
Okey.... ja nawet niedopuszczam myśli , że może być gorzej. Mam wrażenie we wszystko w moich rękach.
Żebym ja tylko gdzieś nie zbłądziła !
Czuje się cudownie, jestem z siebie dumna, że dałam rade. W moim organizmie ponoć już nie ma śladu po lekach
Wiec jestem czysta NA NA NA.
Chciałam wam zwrócić uwagę na jedną rzecz....
Ja fakt odstawiałam na własną ręke , ale poprostu nie miałam wyjscia (pisałam o tym w poprzednim wpisie.
Naprawdę nie róbcie tego sami bo mozna sobie krzywde zrobic. Skonsultujcie to z lekarzem, terapeutą itd na spokojnie.
A i nie wkurzajcie się jak wam powiedzą że jeszcze nie czas...
Oni naprawdę wiedza co robią.
Wasze nastawienie do całej sytuacji też robią robote i postawa wobec samych siebie
Trzymam za was wszystkich kciuki.
Do Zaś ;P